PTC Pabianice pokonuje juniorski zespół swojego klubu 4:0. Bramki dla "doroślaków" zdobywali: Mateusz Gromadzki, Przemysław Zomerfeld, Patryk Przybylski (gol samobójczy) i Rafał Cukierski.
To spotkanie powinno zakończyć się wynikiem dwucyfrowym. Stworzyliśmy w tym meczu mnóstwo sytuacji bramkowych, ale znów dała o sobie znać słaba skuteczność. Muszę również dodać, że na najwyższe słowa pochwał zasługuje bramkarz drużyny juniorskiej, Krystian Wawrzyński, który rozegrał kapitalne spotkanie i tylko dzięki jego interwencjom młodzież dostała "tylko" cztery bramki.
Wszystkie cztery bramki padły w drugiej części spotkania. Pierwszą zdobył Mateusz Gromadzki, któremu w momencie przekroczenia linii bramkowej przez piłkę spadło co najmniej 15 kg "boiskowego ciężaru", ponieważ nasz dynamiczny napastnik miał w tym spotkaniu kilkanaście świetnych okazji na gola. "Mati" wykorzystał sytuacje sam na sam i strzałem po długim rogu otworzył wynik spotkania.
Druga bramka była bliźniaczo podobna do pierwszego trafienia. W identycznej sytuacji w taki sam sposób zachował się nowy gracz naszej drużyny, Przemek Zomerfeld, który zalicza premierowe trafienie w naszym zespole. Liczymy na więcej.
Bramka samobójcza Patryka Przybylskiego wynikła z nieporozumienia. Młody obrońca chciał zagrać piłkę głową do Krystiana Wawrzyńskiego, pech chciał, że zgrał niedokładnie i piłka zamiast spokojnie znaleźć się w bramkarskich rękawicach, zatrzepotała w siatce.
Ostatnia bramka autorstwa Rafała Cukierskiego padła również po wykorzystaniu sytuacji jeden na jednego. Rafał minął interweniującego bramkarza i strzałem na pustą bramkę ustalił wynik meczu.
Niby wynik 4:0 jest wynikiem wysokim i zadowalającym, ale biorąc pod uwagę ilość stworzonych sytuacji podbramkowych, śmiało stwierdzę, że wynik powinien być dwucyfrowy. Tym większe brawa dla młodego bramkarza, który u wielu dorosłych graczy zyskał "+10 do respektu".
Jeśli chodzi o poczynania ofensywne juniorów dodam, że oddali oni jeden celny strzał na naszą bramkę, z rzutu wolnego wykonywanego przez... Łukasza Madajczyka.
W sobotę o godzinie 14:00 zagramy na swoim obiekcie mecz z Zawiszą Rzgów. Będzie to zdecydowanie bardziej wymagający rywal, miejmy nadzieję, że "fioletowi" poradzą sobie z nim równie dobrze.
Skład "dorosłych" PTC: R.Znojek - Drewniak, B.Znojek, Kaźmierczak, Madejski - Madajczyk, Zomferfeld, Bartyzel, Cukierski - Gromadzki. W drugiej połowie wszedł M.Przybylski